Serki homogenizowane to ulubiony przysmak, który łączy pokolenia. Co stoi za fenomenem jego kremowej konsystencji? Jak wygląda proces jego przygotowania? I co najważniejsze – pod jaką postacią możemy go podać? Podpowiedź: świetnie smakuje nie tylko solo.
Serki homogenizowane to produkty mleczne wytwarzane z twarogu i śmietanki. Twaróg produkowany jest ze świeżego mleka odtłuszczonego z dodatkiem kultur bakterii. Łączony jest ze śmietanką w maszynach zwanych homogenizatorami, które ujednolicają strukturę mieszaniny. Gwarantowaną przez producenta zawartość tłuszczu zapewnia pełnotłusta śmietanka. Na sklepowych półkach dostępne są serki naturalne i smakowe. Konsument może wybrać swój ulubiony wariant spośród: waniliowego, truskawkowego, brzoskwiniowego, wiśniowego, czekoladowego a nawet „szarlotkowego” (jabłkowo-cynamonowa szarlotka).
Serek homogenizowany to świetna opcja na przekąskę lub dodatek do drugiego śniadania. Bogate w białko, kultury bakterii i CLA (kwas rutenowy zawarty w nabiale), stanowią dobry dodatek do zbilansowanej diety. Ponadto idealnie spiszą się jako nadzienie do naleśników na słodko. Jednak ich zastosowanie w kuchni nie kończy się na serwowaniu ich samodzielnie.
Najpopularniejszym daniem z dodatkiem serka homogenizowanego jest znany i lubiany sernik na zimno. Przepisów na ten deser jest wiele, każda gospodyni ma swój własny. Jest to łatwa w przygotowaniu słodycz, która nie wymaga pieczenia. Zazwyczaj robi się go w tortownicy wyłożonej biszkoptami. Następnie serki miesza się z płynną galaretką lub żelatyną. Powstałą masę przenosi się do tortownicy, na biszkoptową warstwę. Opcjonalnie wierzch zastygniętej mieszaniny można wylać galaretką. W ten sposób otrzymamy pyszne letnie „ciasto”, a cały proces nie zajmie dłużej niż 30 minut.
Kolejnym dobrym pomysłem jest przygotowanie puddingu ryżowego z serkiem homogenizowanym i sosem malinowym lub innym własnego wyboru. Jest to równie szybki i prosty, a efektowny deser, który ucieszy nie tylko dzieci.